02.12 2019
blog brexit

Brexit


Korzystając z pretekstu, że Wielka Brytania zbliża się do kolejnych wyborów (general election), bierzemy pod lupę wyrażenia dotyczące najgorętszego zagadnienia w polityce – Brexitu. Przydadzą się do wertowania prasy, jeśli poza nauką angielskiego fascynują Cię też current affairs.

Na pierwszy ogień idzie idiom to cherry-pick z nagłówka Britain Tries Cherry-Picking on Brexit. Cherry-picking to dążenie Zjednoczonego Królestwa do wybrania najdogodniejszych zasad funkcjonowania w UE, przy jednoczesnym nieprzestrzeganiu pozostałych. Wygodne, prawda? Pamiętajcie, że to sformułowanie ma negatywny oddźwięk i można go użyć nie tylko w kontekście Brexitu.

 

For example,

From all the available statistics, the company cherry-picked those that backed up their growth.

“Politicians [who] try to cherry-pick judges who agree with them and attack those who do not”

The risk is that private consortiums will cherry-pick the most economically desirable routes.

 

Od niedawna rząd pracuje nad operation Yellowhammer, w ramach której opracowuje plan przygotowania rynku do całkiem prawdopodobnej sytuacji zatrzymania importowanych produktów na granicy.

Yellowhammer to trznadel, żółty ptak, którego śpiew brzmi jakby ktoś mówił “a little bit of bread and no cheese” i dlatego świetnie odzwierciedla obawy brytyjczyków przed opuszczeniem Unii Europejskiej bez umowy (no-deal Brexit). Gdy jedzenie będzie czekać na odprawę celników, Brytyjczykom nie pozostanie nic innego jak ograniczyć swoją dietę do wspomnianego “a little bit of bread and no cheese.”  No i może jeszcze pójść na spacer z lornetką i wyglądać trznadli.

Jeśli wyobraźnia szwankuje Wam niczym wyborcom przed głosowaniem nad pozostaniem w UE, posłuchajcie tego sugestywnego trelu . Od razu przypomni Wam przysmaki, których brakuje w spiżarce.

Porcja świeżych angielskich wyrażeń przyprawiła Was o Brexiety? Jak zapewne świetnie się domyślacie, słowo to wywodzi się od anxiety (niepokój, obawa). I tak przykładowo w tym artykule dziennikarz BBC zastanawia się “Is UK Fashion Suffering From Brexiety?”

Odrobina brytyjskiego humoru to idealne remedium na Brexiety. Kierując się zasadą “hair of the dog,” zalecamy dawkę #Brexitjokes dostępną tutaj.

 

Autorka tekstu: Joanna Ziajka

Autor postu: Blog Archibalda -