11.03 2014

Upskirting & downblousing


Mam wrażenie, że w tym roku prasa wyjątkowo poważnie potraktowała International Women’s Day, naświetlając problemy,
z którymi zmagają się kobiety bez względu na szerokość geograficzną.

Do tego wora nieszczęść dorzucę stosunkowo młodą praktykę, której ofiarą można paść w miejscu publicznym, np. w metrze, na schodach ruchomych, kawiarni czy nawet w biurze. Mowa o upskirting i downblousing, czyli sfotografowaniu szybko i niepostrzeżenie okolic krótkiej spódniczki (z perspektywy dolnej) lub bluzki odsłaniającej dekolt (z perspektywy górnej). Możecie się uśmiechnąć pod nosem, szczególnie obserwując moje próby dyplomatycznego opisania tego, co rzeczywiście znajduje się na zdjęciu, ale szybko otrzeźwi was świadomość, że istnieją strony, gdzie tego rodzaju creepshots są publikowane, a jakiś anonimowy perv, creep czy inny peeping Tom bawi się w ich komentatora. Rosnącą skalę problemu dostrzegają legislatorzy niektórych krajów, np. w Japonii aparaty fotograficzne w telefonach komórkowych wydają przy użyciu głośny dźwięk, pozwalający potencjalnej ofierze na reakcję.  Australia, Nowa Zelandia, Indie, Finlandia i Wielka Brytania wprowadziły zapisy pozwalające na ściganie osób uprawiających voyeurism, czyli podglądactwo. Co ważniejsze, istnieje tam świadomość tego rodzaju zagrożenia. A jak to wygląda u nas?

Watch Full Movie Online Streaming Online and Download

Autor postu: Blog Archibalda -