06.05 2014

Crazy Cat Lady


Crazy Cat Lady to właściwie mogłabym być ja: wrong side of 30, niezamężna, bezdzietna i samodzielnie kwaterująca. No, ale ja już jestem Crazy Bird Lady, a na dodatek nie mam własnego kota, a zaledwie kocią siostrę i kociego siostrzeńca.  Za to lubię książki o zwierzętach i po przeczytaniu ostatniej znam odpowiedzi na dwa pytania.

Pytanie 1 (zadane samej sobie, w geście solidarności z kolegą, który nie znał słowa „szylkretowy”, pomimo regularnego dokarmiania właśnie tak umaszczonej kotki):  Jak powiedzieć „szylkretowy” po angielsku?

Odp.: a tortoiseshell (cat) /ˈtɔr təsˌʃɛl/

 

Pytanie 2 (słyszane zylion razy od słuchaczy, nigdy dokładnie nie zweryfikowane): Jak będzie po angielsku „dachowiec” ?

Odp.: a moggie lub a moggy /ˈmɒɡi/

A skoro już jesteśmy przy kocich (feline /ˈfiːlaɪn/) typach, to dorzucę jeszcze a tabby (cat), czyli kota z widocznymi pręgami na futrze, a stray (cat), czyli kociego wagabundę, który się zgubił lub został porzucony oraz a feral /ˈferəl/ (cat), który jest kotem zdziczałym i unikającym człowieka.

Z podstawowego słownictwa kociarzowi przyda się jeszcze litter, czyli żwirek, który wsypujemy do litter traycatflap przez którą domowe koty wychodzą do ogródka oraz neutering /njuːtərɪŋ/ (castration w przypadku tomcats i spaying w przypadku female cats), którego musimy się dopuścić, by uchronić świat przed kocim armagedonem.

Autor postu: Blog Archibalda -