Sexting
Dziś występuję jako sexpert! Och, no po prostu nie mogłam przepuścić takiej okazji na post tematyczny. Chodzi oczywiście o Walentynki, które w tym roku znaczna część zakochanych z pewnością spędzi w kinie na 50 twarzach Greya, adaptacji powieści zaklasyfikowanej bezlitośnie jako mommy porn. Sądząc po recenzjach, film dorównuje książce, czyli jest również gniotem. Nie studzi to oczywiście pożądania (pun intended!) fanów, którzy na pniu wykupili bilety na premierowe seanse. W Stanach Zjednoczonych wydano nawet zakaz wnoszenia na salę props, czyli rekwizytów (w tym wypadku erotycznych), a londyńska straż pożarna zainicjowała kampanię Fifty Shades of Red, ostrzegającą ludzi przed kompromitującymi konsekwencjami nieostrożnych zabaw w sypialni. Pikantne smsy, czyli sexting, wydają się być znacznie bezpieczniejsze, jeśli tylko upewnimy się, że wysyłamy je do odpowiedniej osoby, natomiast entuzjastom zdrowego trybu życia na pewno przypadną do gustu sexercises, np. według instruktażu Kylie Minogue.
A na koniec superwiadomość dla wszystkich spragnionych miłości: tutaj znajduje się 36 pytań, których zadaniem jest zbudowanie wyjątkowej więzi między dwiema osobami. Należy w duecie szczerze odpowiedzieć wyczerpująco na każde z nich (w podanej kolejności!), a na koniec przez 4 minuty patrzeć sobie w oczy. Rezultat? Dowiecie się, jak spróbujecie. Powodzenia! ♥
Autorka postu: Ewelina Hanyż – lektorka Archibalda